12.05.2025

Geneza zaburzeń psychogennych u dzieci. Gdy ciało „mówi” to, czego dziecko nie może.

Zgodnie z klasycznymi teoriami psychoanalitycznymi, zaburzenia psychogenne wynikają z nieuświadomionych, wewnętrznych konfliktów. Te napięcia psychiczne często manifestują się poprzez objawy cielesne, np. porażenia, drgawki, ślepotę, ataki podobne do padaczki – występujące bez podłoża neurologicznego.  Towarzyszyć im może tzw. „regresywny język ciała” – niewerbalne zachowania, które przypominają wczesne etapy rozwoju dziecka, jak zwijanie się w pozycję embrionalną, ssanie palca czy rytmiczne kołysanie się. Takie reakcje najczęściej pojawiają się w momentach silnego stresu, lęku czy przeżyć traumatycznych. Są formą psychicznego regresu – cofnięcia się do momentu w życiu, w którym dziecko czuło się bezpieczniej.

Kiedy dziecko nie potrafi wyrazić swoich emocji słowami, jego ciało zaczyna „mówić” za nie. Freud i jego uczniowie zwracali uwagę na to, że źródłem takich zaburzeń mogą być dziecięce traumy i emocjonalne braki. Przeżycia takie jak śmierć bliskiej osoby, przemoc czy długotrwała hospitalizacja to sytuacje, które mogą generować zbyt trudne emocje. Aby psychika dziecka nie została przeciążona, emocje te zostają przesunięte do ciała – i właśnie w ten sposób pojawia się somatyzacja, będąca niejako „mową mózgu za pomocą narządów”.

Warto jednak pamiętać, że zaburzenia psychogenne u dzieci – określane też jako dysocjacyjne lub konwersyjne – nie pojawiają się w oderwaniu od otoczenia. Ogromną rolę odgrywa tutaj rodzina. Zgodnie z koncepcją systemową S. Minuchina, choroba dziecka może „stabilizować” rodzinny układ, przykrywając inne, trudne emocjonalnie lub relacyjne problemy. W takich rodzinach często obserwuje się:

Jak pokazują przytoczone przykłady, geneza zaburzeń psychogennych jest złożona i wielowątkowa. Oprócz traum i relacji w rodzinie, bardzo istotne są też cechy indywidualne dziecka – takie jak wysoki poziom lęku, emocjonalna chwiejność, tendencja do samoobwiniania czy trudność w adaptacji do nowych sytuacji.

To właśnie z połączenia tych elementów –  emocji, cech osobowości, relacji rodzinnych i czynników społecznych – powstaje złożony komunikat, który „wychodzi” przez ciało. Zaburzenia psychogenne nie są więc jedynie objawami – są cichym wołaniem o zauważenie. Ciałem dziecko mówi to, czego nie potrafi lub nie może wypowiedzieć na głos. Rozpoznanie tego sygnału może być pierwszym krokiem na drodze do leczenia – nie tylko dziecka, ale także jego rodziny jako całości.

Bibliografia:

Cybulski, M., & Strzelecki, W. (Eds.). (2010). Psychologia w naukach medycznych. Poznań: Wydawnictwo Naukowe UAM. Pobrano z: https://open.icm.edu.pl/server/api/core/bitstreams/6e31d377-7879-49cf-915c-a0b1035fc363/content

Kaleta, K. (2011). Rodzinne uwarunkowania społecznego funkcjonowania jednostek w świetle teorii Minuchina i Bowena. Roczniki Psychologiczne, 14(2), 141–158. Pobrano z: https://doi.org/10.18290/rpsych.2011.14.2-13

Mądry-Kupiec, M. (2016). Symbolika objawu psychosomatycznego u dziecka: studium przypadku. Forum Oświatowe, 28(1). Pobrano z: http://forumoswiatowe.pl/index. php/czasopismo/article/view/152